Pytając Was o to, Czego brakuje na blogu? zakładałem podświadomie, jak i świadomie, że czegoś pewnie brakuje:) I nie myliłem się, bo wyniki naszej sondy pokazały, że nikt nie zaznaczył odpowiedzi "niczego". Dowiedzieliśmy się też, że nie brakuje tu ani sportu ani mądrych administratorów (chyba, że brakuje odważnych, którzy powiedzą nam to w oczy...:).
Czego zatem brakuje?
Pojedyncze głosy wskazywały na kulturę, tematy społeczne, mądre i ciekawe posty a nawet politykę!
Zdecydowanym zwycięzcą okazały się jednak komentarze i dyskusje - bo w gruncie rzeczy po co pisać coś, co nikogo nie zastanowi, nie zmusi do tego, by zwolnił/a biegając przez cały dzień i w tym samym tempie przeglądając bloga.
Taka sonda nie miałaby sensu, gdyby nie wpłynęła na kształt "Myślmy Razem" w przyszłości - te wyniki pokazują, że poprzeczka dla piszących posty idzie wyżej. Mają stać na takim poziomie, by nie tyle wymuszać komentarze, co zachęcać do dyskusji. Dyskusja to dialog, dialog to szacunek dla drugiego człowieka i jego poglądów. Wydaje mi się, że z tym nie powinno być problemów w tym gronie. Jest tylko jeden mały szczegół - czy chcemy dyskutować...?
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
leitmotiv :)
Z inicjatywy Dominika - próbujemy na stałe zawiesić tu temat "Co mnie dziwi?", który pojawił się jakiś czas temu i miał dość ciekawy odzew. Piszcie o wszystkim, co was w życiu/świecie dziwi - śmiało!
etykiety
- polityka (11)
- przyszłość (7)
- aktywność (5)
- władza (5)
- kapitalizm (4)
- miasto (3)
- sonda (3)
- bezrobocie (2)
- mobilność (2)
- śmierć (2)
- środowisko (2)
- Europa (1)
- NGO (1)
- czechy (1)
- historia (1)
- kobiety (1)
- kultura (1)
- normalność (1)
- piwo (1)
- przestrzeń (1)
- religia (1)
- starość (1)
- tabu (1)
0 komentarze:
Prześlij komentarz