Myślmy Razem - Synergia

czasami temat nasuwa się sam

00:10

I po sondzie: PO - Komor czy Sikor?

Autor: Oskar |

W kolejnej sondzie chodziło o opinie nt. wyboru między dwoma kandydatami na kandydata na prezydenta - wewnątrz PO. Mała liczba respondentów nie pozwala na jakieś szersze interpretacje... Ale ciekawe, że jak już PO, to jednak Komorowski (czemu?!) i że wybór PO nie jest dla was oczywisty (dobrze!). Komentarze MILE widziane :)

Pytając czy osłabić prezydenta miałem na myśli propozycje PO, które ostatnio przedstawiał premier (który zrezygnował z walki o prezydenturę).
Wyniki są ciekawe z kilku powodów. W oczy rzuca się sceptyczne podejście do zmian w podziale kompetencji władz. Ciekawe z czego to wynika. Czy z naszej wcześniejszej dyskusji, czy może z ogólnej tendencji do zachowania status quo, a może raczej z niepewności...? Tutaj zwraca uwagę cenny głos "Nie mam zdania". To jest otwarte przyznanie się do tego, że niewiele na ten temat wiem / mało z tego rozumiem. I myślę, że wśród tych na "nie" część też raczej "nie ma zdania":) A to by pokazywało, że ten spór jest dla nas tak naprawdę niezrozumiały i niemerytoryczny, a my reagujemy emocjonalnie, zgodnie z sympatiami (np. to co mówi Tusk lepsze od tego czego chce Kaczyński). Tylko czy tak powinniśmy formułować opinie? No i czy rzeczywiście trafnie interpretuję tą mini-sondę? Skomentujcie ją, swój głos, moje podsumowanie. Przy następnych sondach też spróbujmy coś z nich wydedukować:)

11:59

Czy starość to temat tabu?

Autor: dominik |

Wydaje mi się iż we współczesnym, polskim czy zachodnioeuropejskim świecie starość nie jest ciekawym tematem. Mam wrażenie, że media, reklama, pracodawcy, po prostu świat nie są dobrze nastawieni do ludzi starszych. Wszystko dzieje się szybko, trzeba być nowoczesnym, ładnym i młodym. Starość nas denerwuje. Nie bardzo wiemy, jak do niej podejść, co o niej myśleć. Wielu z nas ma wrażenie, że starzy ludzie nie pasują do naszego świata - myślą dziwnymi kategoriami, nie wiedzą czym różni się e-mail od chatu. Z drugiej strony mamy z tego powodu wyrzuty sumienia, bo jednak jest w nas poczucie, że widzieli w swoim życiu więcej niż my, więcej przeszli i więcej zniosą.
Nie wiem na ile jest to kwestia kultury, ale w Islamie często kluczowe decyzje podejmuje starszyzna - oni mogą po prostu więcej powiedzieć o życiu niż inni. U nas taki model jest trochę nie do pomyślenia. Mało tego - czasami wprost słyszymy w mediach, żeby starsi ustąpili miejsca w pracy młodym, energicznym i lepiej wykształconym. Ale mam wrażenie, ze nie zawsze tak było - nawet w "Rejsie" mówią o tym, że malarze holenderscy malowali ludzi starych i to było piękne:) Czy współczesna kultura pokazuje starość?
Ale jednoczenie dziś przeczytałem w GW "Przywykliśmy współczuć emerytom, bo w pierwszej połowie lat 90. dostawali grosze z tzw. starego portfela. A dziś? Nigdzie w Europie, sytuacja osób powyżej 65 r. życia nie jest tak korzystna. Spośród 27 państw UE, jedynie w Polsce ich dochody są wyższe (!) od średnich dochodów całej reszty społeczeństwa (104 proc.). Sprawia to, że na tle naszych, aż dwukrotnie więcej niemieckich i trzykrotnie więcej brytyjskich emerytów zagrożonych jest ubóstwem (odpowiednio 10, 18 i 29 proc)."
Trudno uwierzyć, ale może my po prostu nie wiemy jak to jest z tą starością, bo albo to nikogo nie interesuje, albo boi się zapytać? I dlatego nas to zaskakuje?

18:50

Wzbierająca fala...

Autor: dominik |

Dziś GW miała zamieścić tekst z nowego cyklu, zachęcającego do urlopów tacierzyńskich. Chciałem napisać o czymś, co poniekąd się z tym wiąże. Ronald Inglehart w książce "Wzbierająca fala" pisze "na całym świecie kobiety stanowią dzisiaj jedną siódmą wszystkich parlamentarzystów, jedną dziesiątą ministrów i tylko jedną dwudziestą premierów i głów państw..."
W innym wątku na blogu Oskar pyta nas kto na prezydenta - czy ktoś wspomniał choćby jedną kobietę? Moje pytanie brzmi - dlaczego nie wspomniał? Kieruje je szczególnie do kobiet?
Prof. Radosław Markowski powiedział niedawno, że on popiera bardzo gorąco wzrost udziału kobiet w polskiej polityce i właśnie dlatego jest przeciw parytetom - argumentował to tak, że głosy kobiet przy dużej ilości kobiet na listach (bo parytet dotyczy list a nie miejsc w sejmie, co chyba umyka wielu przeciwnikom tej inicjatywy) się rozproszą. Gdyby kandydowały tylko 2, najlepiej na pierwszych miejscach, to ich szansa byłaby znacznie większa, choć zdecydowanie byłoby to sprzeczne z zasadą parytetu.
Dla mnie parytet jest trochę jak kredyt studencki - to nie jest uczciwe względem innych kredytobiorców, ale koniec końców wszystkim się opłaca - to jest zachęta. Poza tym przez ostatnie 2000 lat wciąż ograniczamy udział kobiet we władzy, to może powinniśmy coś wreszcie z tym zrobić?
Głową kościoła ewangelickiego w Niemczech kilka tygodni temu została kobieta. Kościół katolicki wciąż dyskryminuje połowę swoich członków...
Ale co na ten temat myślą same zainteresowane?
Czy fala w Polsce rzeczywiście wzbiera...?

Z innej (technicznej) beczki. Jak zauważyliście - dziś zmieniła się po raz kolejny skórka. Nadal szukamy takiej, która:
1) jest dwukolumnowa (jak ta), z szeroką kolumną tekstową i wąską po prawej na linki
2) tekst posta ma małą czcionkę i jest tu duużo miejsca, żeby posty nie wydłużały się w dół strony za bardzo (jak to bywało wcześniej)
3) komentarze są łatwo dostępne i widoczne z głównej strony
4) w komentarzach widać fotki komentujących
Gdzie można szukać pożądanej skórki? A np. tu: Blogger Templates - skąd były dotychczasowe. Zachęcam do poszukiwań i podsyłania propozycji w komentarzach! (Po)myślmy razem:)
Kilka propozycji:
SPECTRUM, SPIRAL PAD, MOUNTAIN AIR, CLUB YELLOW, MISSED SPRING

Chyba nikt nie ma problemu z rozszyfrowaniem pojęcia, którego definicja za SJP PWN pojawiła się w tytule posta. Pewnie już słyszeliście, że w ostatnich dniach pojawiła się w mediach informacja o inicjatywie budowy Pomnika Ofiar Katynia. Inicjatywa z pewnością słuszna, ale muszę przyznać, że mam dość duże wątpliwości co do formy...
Projekt zakłada budowę 21 tys. 857 figur ludzkiej wielkości, z imieniem, nazwiskiem, stopniem wojskowym i... dziurą w głowie. Wszystko na powierzchni przeszło 25 ha kosztem... no tego nikt nawet nie próbuje oszacować... Pojawiają się różne liczby - przygotowanie terenu i budowa alejek szacowana jest na około 11 mln zł. Oczywiście pieniądze nie muszą stanowić tu ani bariery ani kryterium, ale jednak dają do myślenia.
Słysząc o projekcie pomyślałem, że za sprawą na pewno stoi Czesław Dźwigaj - autor... interesujących i charakterystycznych pomników, których kilka na pewno już widzieliście (kilkudziesięciu, jeśli nie kilkuset pomników papieża Jana Pawła II, pomnik Piotra Skargi w Krakowie). Okazuje się, że nie do końca... Autorem projektu jest ktoś inny i mimo iż Przewodniczącym Rady Fundacji jest Tomasz Sakiewicz z Gazety Polskiej, to jego zastępcą jest już... Jan Kanty Pawluśkiewicz. O inicjatywie pozytywnie wypowiedziała się też Anna Dymna.
I sam już nie wiem, co o tym myśleć...
Jakiś czas temu byłem w Pradze i miałem okazję zobaczyć miasto w perspektywy twórczości Davida Černego. Oglądając chociażby pomnik upamiętniający wejście Czech do UE, jakoś ciężko byłoby mi wyobrazić sobie podobny w Polsce... Wiem, że porównanie tego do Katynia to co najmniej profanacja, ale czy my Polacy nie mamy na punkcie pomników jakiegoś wielkiego kompleksu...? Działalność Černego ciekawie opisuje Mariusz Szczygieł i jak można się tam przekonać Černy nie unika w swojej twórczości spraw trudnych - wręcz przeciwnie.
Kiedyś pomyślałem sobie, że chciałbym aby pomnik autorstwa Černego stanął na odnowionym Placu Centralnym. Atmosfera socjalistycznego miasta mogłaby stanowić dla rzeźbiarza ciekawe wyzwanie - sądzę, że taki pomnik mógłby się stać jednym z ciekawszych punktów na turystycznej trasie po Nowej Hucie a może i Krakowie. Niedługo potem przeczytałem o projekcie budowy na Placu Centralnym pomnika Kuklińskiego... Radni miejscy martwili się tylko, że będzie wyższy niż Kolumna Zygmunta. Rzeźbę miał wykonać Czesław Dźwigaj.

Subscribe